Czy macie wiedze na temat tego, jak wygląda leczenie łagodnego przebiegu koronawirusowej choroby? Piszą, że Ibuprofenu nie można podawać, że Paracetamol nie działa, ale nic o samej terapi...
To chyba nie jest pytanie do mam, tylko do lekarzy, nie czytajcie tych głupot z nie wiadomo jakich źródeł, bo tak własnie się rozsiewają nieprawdziwe informacje i potem ludzie biegają do aptek i wykupują witaminę c na kilogramy xdd
Na poczatku sa objawy grypopodobne. Jesli sie bardziej rozwinie, czyli problemy z oddychaniem to już trzeba dzwonic po pomoc(nie jechac nigdzie). Nie ma jeszcze leku na to.
To zależy od objawów bo ponoć są bardzo różne - gardło, głowa, kaszel, katar, bóle kości, brzuchowe problemy.... nie ma leku, więc tylk ona objawy. Też czytałam, że nie wolno niesteroidowych leków przeciwzapalnych.
Moja koleżanka normalnie przechodziła jak przeziębienie, katar, lekka gorączka, kaszel. Przezło po ok tygodniu
Leczenie objawowe zalecone przez lekarza. Lepiej nie ekpserymentować z Vit D i innymi wynalazkami.
To chyba nie jest pytanie do mam, tylko do lekarzy, nie czytajcie tych głupot z nie wiadomo jakich źródeł, bo tak własnie się rozsiewają nieprawdziwe informacje i potem ludzie biegają do aptek i wykupują witaminę c na kilogramy xdd
Na poczatku sa objawy grypopodobne. Jesli sie bardziej rozwinie, czyli problemy z oddychaniem to już trzeba dzwonic po pomoc(nie jechac nigdzie). Nie ma jeszcze leku na to.
To zależy od objawów bo ponoć są bardzo różne - gardło, głowa, kaszel, katar, bóle kości, brzuchowe problemy.... nie ma leku, więc tylk ona objawy. Też czytałam, że nie wolno niesteroidowych leków przeciwzapalnych.
Leczy się jak grypę, objawowo. Czytalam tylko, że ibupromu i aspiryny lepiej nie brać. Nic o ty, że paracetamol nie działa nie słyszałam