Ja z moimi dziećmi poszłam, jak tylko zaczął się wyrzynać pierwszy ząbek, większość rodziców o tym nie wie, ale naprawdę im wcześniej tym lepiej, Jeden ząb to też ząb=jak ktoś ma zęby to idzie do dentysty!
Zgadzam się. To działa. My jeszcze chodziliśmy do ortodonty od 2 - ego roku życia - rzuchwa do przodu i skośnie - udało się to wyprowadzić "piłowaniem ząbków" bez aparatu ani operacji w przyszłości, gdyby to się zaniedbało.
Jeśli córka jest tak niechętna do procedur higienicznych, to może warto przeprowadzić diagnozę integracji sensorycznej? Czasami nadwrażliwości w tym temacie dają takie właśnie objawy jak opisujesz. Pomoc specjalisty w tej dziedzinie może pomóc zwalczyć ten „bunt”. Może po prostu czuje dyskomfort i dlatego nie chce myć ząbków .
Ja z moimi dziećmi poszłam, jak tylko zaczął się wyrzynać pierwszy ząbek, większość rodziców o tym nie wie, ale naprawdę im wcześniej tym lepiej, Jeden ząb to też ząb=jak ktoś ma zęby to idzie do dentysty!
Zgadzam się. To działa. My jeszcze chodziliśmy do ortodonty od 2 - ego roku życia - rzuchwa do przodu i skośnie - udało się to wyprowadzić "piłowaniem ząbków" bez aparatu ani operacji w przyszłości, gdyby to się zaniedbało.
Im wcześniej tym lepiej. Ja z moimi zaczęłam jak tylko miały zęby. Bardzo lubią dentystę i nie ma problemu.
Jeśli córka jest tak niechętna do procedur higienicznych, to może warto przeprowadzić diagnozę integracji sensorycznej? Czasami nadwrażliwości w tym temacie dają takie właśnie objawy jak opisujesz. Pomoc specjalisty w tej dziedzinie może pomóc zwalczyć ten „bunt”. Może po prostu czuje dyskomfort i dlatego nie chce myć ząbków .
Poszukaj poza tym prywatnego gabinetu, w którym dobrze radzą sobie z małymi pacjentami. https://bso2018.pl/wizyta-dziecka-u-stomatologa/