- wolniejsze wrzucanie produktów - faktycznie wrzucałem ciut za szybko. Nie znaczy to, że trzeba spędzić nie wiadomo ile czasu, ale z uwagi że wrzucam większe kawałki, trzeba pozwolić na zmielenie
- seler naciowy pokroić w mniejsze kawałki - ja teraz seler kroję na ok 1,5 cm.
Czasami zdarzy się, że coś utknie na wałku, ale kolejna porcja to popycha i nie mam z tym problemu.
Mam ten sam problem. Odechciało mi się robić soki. Zależało mi na tym, żeby sok był jak najbardziej klarowny i myślę, że to dlatego. wtedy sito jest bardzo gęste. Moja mama ma wyciskrę z niższej półki cenowej, sok jest mniej klarowny, ale za to szybko się czyści i mama korzysta non stop. Moja się kurzy i przeszkadza.
Myślę, że to zależy od producenta. Ja mam taką, którą się łatwo czyści. Właściwie myję ją samąwodąi tylko sito wymaga więcej pracy. Mam do tego specjalną szczoteczkę. `To jest 10 sekund czyszczenia.
Moje rady:
- wolniejsze wrzucanie produktów - faktycznie wrzucałem ciut za szybko. Nie znaczy to, że trzeba spędzić nie wiadomo ile czasu, ale z uwagi że wrzucam większe kawałki, trzeba pozwolić na zmielenie
- seler naciowy pokroić w mniejsze kawałki - ja teraz seler kroję na ok 1,5 cm.
Czasami zdarzy się, że coś utknie na wałku, ale kolejna porcja to popycha i nie mam z tym problemu.
Jeśli chodzi o czyszczenie sita to również są na to sposoby, polecam poczytać sobie o tym w sieci, jest opisane, w jaki sposób to ogarnąć. https://www.eujuicers.pl/blog/4-wskazowki-jak-utrzymac-sito-wyciskarki-w-czystosci
Na stronie jest poradnik.
Mam ten sam problem. Odechciało mi się robić soki. Zależało mi na tym, żeby sok był jak najbardziej klarowny i myślę, że to dlatego. wtedy sito jest bardzo gęste. Moja mama ma wyciskrę z niższej półki cenowej, sok jest mniej klarowny, ale za to szybko się czyści i mama korzysta non stop. Moja się kurzy i przeszkadza.
Myślę, że to zależy od producenta. Ja mam taką, którą się łatwo czyści. Właściwie myję ją samąwodąi tylko sito wymaga więcej pracy. Mam do tego specjalną szczoteczkę. `To jest 10 sekund czyszczenia.