Syn jak mial 3/4 (pierwszy rok przedszkola) to chodził na zajęcia sportowe ogólnorozwojowe. Na zajeciach pracowalo sie z 1 rodzicem. Chodzil w sumie przez 3 lata i obecnie jak jest w zerowce, to z nich zrezygnowalismy, bo syn chodzil bo chodzil, zero specjalnego zaangazowania, jak przestal chodzic, to nawet specjalnie za tymi zajeciami niectesknj. Potem jako 5 latek zaczął chodzić na basen 1x w tyg i na zajęcia z robotyki. A z basenem bylo roznie bo jak zaczal sie covid, ro raz byl raz nie. Teraz juz jako 6 latek ma basen, robotyke i pol godzinne zajecia glottodydaktyczne. Wystarczaco. Namawia nas na sobotnie zajecia z koszykowki, bo sa obok domu, na sali sportowej i duzo przedszkolakow chodzi. Natomiast corka, obecnie 3,5 lat, pierwszy rok przedszkola i zaczęliśmy tańce. W gmninnym ośrodku kultury. Niestety zajęcia odbyły się raz, potem przez covid wszystko zostało zawieszone.
Syn jak mial 3/4 (pierwszy rok przedszkola) to chodził na zajęcia sportowe ogólnorozwojowe. Na zajeciach pracowalo sie z 1 rodzicem. Chodzil w sumie przez 3 lata i obecnie jak jest w zerowce, to z nich zrezygnowalismy, bo syn chodzil bo chodzil, zero specjalnego zaangazowania, jak przestal chodzic, to nawet specjalnie za tymi zajeciami niectesknj. Potem jako 5 latek zaczął chodzić na basen 1x w tyg i na zajęcia z robotyki. A z basenem bylo roznie bo jak zaczal sie covid, ro raz byl raz nie. Teraz juz jako 6 latek ma basen, robotyke i pol godzinne zajecia glottodydaktyczne. Wystarczaco. Namawia nas na sobotnie zajecia z koszykowki, bo sa obok domu, na sali sportowej i duzo przedszkolakow chodzi. Natomiast corka, obecnie 3,5 lat, pierwszy rok przedszkola i zaczęliśmy tańce. W gmninnym ośrodku kultury. Niestety zajęcia odbyły się raz, potem przez covid wszystko zostało zawieszone.
https://bikeneo.pl/sala-zabaw-dla-dzieci-tu-warto-sie-wybrac/
Jak mamy czas, wybieramy się wszyscy razem na trampoliny :)