A czy przy umywalce nablatowej nie macie problemu z tym, że cały czas blat jest pochlapany wodą (bo myjemy ręce i zanim sięgniemy do ręcznika, moczymy blat)? Stoję teraz przed wyborem umywalki i z tego względu myślałam o takiej tradycyjnej, bez blatu. Do tej pory miałam jedną nablatową (wiecznie plamy na blacie od wody) i jedną wpuszczaną w blat marmurowy (też wiecznie plamy od wody) No i czy polecacie tego typu syfony na klik klak? https://lazienka-rea.com.pl/syfon-umywalkowy-klik-klak-uniwersalny-rose-gold.html
Zależy z czego jest blat. Żeby efekt był fajny i na długo to musi być blat bezpieczny w użyciu w kontakcie z wodą. U nas jest drewniany - specjalnie zabezpieczany a jednak po kilku latach użytkowania nie wyglada najlepiej. Mamy umywalkę nablatową i bardzo polecam takie rozwiązane. Te wpuszczane są trudniejsze w utrzymaniu, wiem doświadczenia.
Mam podobny tylko innej firmy. Ja nie lubię bo jest bardzo wrażliwy i czasem sam się zamyka, co jest męczace w użytkowaniu. Może to kwestia modelu.
A czy przy umywalce nablatowej nie macie problemu z tym, że cały czas blat jest pochlapany wodą (bo myjemy ręce i zanim sięgniemy do ręcznika, moczymy blat)? Stoję teraz przed wyborem umywalki i z tego względu myślałam o takiej tradycyjnej, bez blatu. Do tej pory miałam jedną nablatową (wiecznie plamy na blacie od wody) i jedną wpuszczaną w blat marmurowy (też wiecznie plamy od wody) No i czy polecacie tego typu syfony na klik klak? https://lazienka-rea.com.pl/syfon-umywalkowy-klik-klak-uniwersalny-rose-gold.html
Zależy z czego jest blat. Żeby efekt był fajny i na długo to musi być blat bezpieczny w użyciu w kontakcie z wodą. U nas jest drewniany - specjalnie zabezpieczany a jednak po kilku latach użytkowania nie wyglada najlepiej. Mamy umywalkę nablatową i bardzo polecam takie rozwiązane. Te wpuszczane są trudniejsze w utrzymaniu, wiem doświadczenia.