Niestety trzeba oczyścić nos, bo się co gorszego przyplącze. Myślę, że dziecko wybaczy jak zostanie trochę przymuszone, w końcu to dla jego dobra. Sól fizjologiczna, woda morska, aspirator (ale nie polecam takiego co samemu trzeba ciągnąć bleee), nasivin baby, maść majerankowa, i jeszcze robiłam taka aromaterapie.
Niestety trzeba oczyścić nos, bo się co gorszego przyplącze. Myślę, że dziecko wybaczy jak zostanie trochę przymuszone, w końcu to dla jego dobra. Sól fizjologiczna, woda morska, aspirator (ale nie polecam takiego co samemu trzeba ciągnąć bleee), nasivin baby, maść majerankowa, i jeszcze robiłam taka aromaterapie.
W aptekach znajdziesz aspiratory do noska https://www.aptekagalen.pl/odciagacze-kataru . Skuteczna będzie tradycyjna Frida.