Moje dziecko narzeka na bóle głowy, zrobiłam wszystkie badania, łacznie z rezonansem magnetycznym. Lekarz zdiagnozował tkz kark smartfonowy. I ja to rozumiem, tylko mój syn słusznie zauwazył, że w szkole siedzac w ławce i notujac na lekcji kark i szyja maja bardzo zblizona pozycję do pozycji, w którek korzysta się ze smartfona. Co z tym zrobić, jakieś ćwiczenia, fizykoterapia?
top of page
A może to bóle na tle nerwowym, słyszałam o takich przypadkach, że dzieci w ten sposób reagują na stres np. w szkole? Może jakieś mamy mają takie osobiste doświadczenia?
Rzeczywiście bóle głowy mogą się pojawiać. Proponuję na jakiś czas zupełnie odstawić wszelkie smartfony i tablety. Wizyta u lekarza ortopedy i u fizjoterapeuty jest jak najbardziej wskazana
Mojego boli głowa chyba bardziej nie od samej pozycji co faktycznie wtedy, kiedy cały dzień siedzi z tabletem a ja przyznam się szczerze coraz trudniej jest mi reagować. Od razu są wrzaski i szczerze mówia trochę jestem zmęczona tą szarpaniną. Bardzo się martwię. Mam młodsze dziecko, które mnie bardzo absorbuje i po prostu nie starcza mi czasu żeby sie starszym zajmować. Czytalam ostatnio o uzaleznieniach u dzieci i sie przeraziłam